- zaparzone espresso z kawy Douwe Egberts o smaku cynamonowym
- mleko 3,2%
- syrop o smaku waniliowym do kawy
- gorzkie kakao
Mleko spieniamy w osobnym naczyniu - dzbanuszku , pod najwyższym ciśnieniem w ekspresie - jeśli mamy (albo podręcznym małym urządzeniem do spienienia mleka). Kawę parzymy w małej skondensowanej ilości.
Spienione mleko powinno być gładkie i lekkie - tzn.w pełni wolne od widocznych pęcherzyków powietrza. To bardzo istotne. W tym celu należy trzy razy delikatnie stuknąć dzbanuszkiem o blat np. kuchenny i delikatnie jednym kolistym ruchem zamieszać. ( nie łyżeczką! ).
Następnie od góry delikatnie wlać do wybranej przez nas przeźroczystej wysokiej szklanki. Od góry do naszego przygotowanego mleka delikatnie wlać przygotowane w osobnym naczyniu ( najlepiej z "dziubkiem") espresso. Już w tym momencie powinny wytworzyć się widoczne oddzielające się warstwy.
Ostatnim etapem będzie wlanie odrobiny syropu, który osiądzie na dnie naszej jesiennej kawy.
Na wierzchu polecam posypać delikatnie gorzkim kakao.
Z pewnością to jesienne Latte nas rozgrzeje i poprawi nastrój w te deszczowe o tej porze roku dni.
Uwielbiam kawę z syropem. Chętnie zrobię kawę z Twojego przepisu.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za udział w mojej akcji.