wtorek, 17 czerwca 2014

ZUPA SEROWO-TRUFLOWA


W zeszłym tygodniu wybraliśmy się z mężem na obiad do pewnej warszawskiej Restauracji, gdzie zamówiliśmy właśnie taką zupę. Ten smak za mną chodził i chodził.... Postanowiłam, że postaram się odtworzyć to danie, by móc delektować się taką zupą też w domu. Nie jest skomplikowana, więc takie "rarytasy" po pewnym czasie zagościły też na moim stole ;)

SKŁADNIKI:
  • 2 litry bulionu
  • 5 serków tylżyckich (każdy po 100g)
  • 2 marchewki
  • 1 seler
  • 1 mały por
  • 1 pietruszka
  • 2 cebule
  • 4 duże ząbki czosnku
  • oliwa z oliwek - biała trufla Monini
  • świeżo mielony pieprz biały
 Do gotowego bulionu dodajemy bardzo drobno pokrojoną włoszczyznę. Po zagotowaniu dodajemy serki, gotujemy aż do momentu całkowitego rozpuszczenia.Cebule i czosnek drobno kroimy, z odrobiną oliwy podsmażamy na patelni. Do momentu aż cebula się zarumieni.
Po rozpuszczeniu się serków dodajemy do naszej zupy przygotowane: cebulę i czosnek. Po połączeniu wszystkich elementów dolałam jeszcze dwie stołowe łyżki oliwy.  Przed samym podaniem już na talerzu delikatnie obsypujemy świeżo zmielonym pieprzem.
Możemy podawać z bagietką.

Smacznego !

1 komentarz: